
I ostatnie zdjęcie - z kilku względów symboliczne.
Po pierwsze - w miejscu gdzie widać tramwaj przez dziesięciolecia funkcjonowało jednopoziomowe skrzyżowanie z bocznicą kolejową od stacji Kraków Grzegórzki (dziś nieistniejącej, położonej między ulicą Podgórską a Wisłą, po lewej stronie zdjęcia) do dawnej gazowni miejskiej (po prawej stronie). Bocznica ta prowadziła w jezdni ulicy Podgórskiej, została zlikwidowana około 1986 roku aczkolwiek w jezdni ulicy Podgórskiej po dziś pod warstwą asfaltu leży zachowany tor.
Po drugie - tą bocznicą do Krakowa docierały wszyskie tramwaje, mniej więcej do 1986 roku, również i te sprowadzone podczas drugiej wojny światowej, podczas niemieckiej okupacji, z dwóch miast Niemiec - Norymbergi i Eberswalde.
Po trzecie, pośrednio wynikające z drugiego - w 1984 roku, po renowacji (de facto odbudowie) w warsztatach MPK Kraków z tego miejsca w drogę powrotną do Norymbergi ruszył jedyny zachowany wagon tego typu. Miałem nawet okazję ujrzeć wówczas ten wagon na żywo - z oddali, przez bramę wjazdową, już załadowany na platformę kolejową.
Co warto podkreślić - o ile dla miłośników z Norymbergi odzyskanie tego jedynego zachowanego tramwaju tego typu było sukcesem, to i w Krakowie jego utrata stała się impulsem do rozpoczęcia prac nad zachowaniem historycznych tramwajów (a później i autobusów). Choć oczywiście przez długie lata był pewien żal że jednak jeden z takich pojazdów bezpowrotnie utracono.
Dziś już wiemy że na szczęście nie bezpowrotnie.
No i cóż - pozostaje trzymać kciuki by laweta samochodowa z załadowanym na nią tytułowym tramwajem bezpiecznie dotarła do Norymbergi, by tramwaj był ponownie ozdobą kolekcji zgromadzonej z muzealnej zajezdni tramwajowej - Historisches Straßenbahndepot St. Peter. I rzecz jasna by z powodzeniem i bez awaryjnych niespodzianek kursował ulicami Norymbergi.
And the last photo - symbolic for several reasons.
First - in the place where you can see the tram, for decades there was a one-level intersection with a railway siding from the Kraków Grzegórzki station (now non-existent, located between Podgórska Street and Wisła, on the left side of the photo) to the former municipal gasworks (on the right side). This siding ran in the roadway of Podgórska Street, it was liquidated around 1986, although in the roadway of Podgórska Street there is a preserved track to this day under a layer of asphalt.
Second - all trams reached Kraków via this siding, until around 1986, including those brought during World War II, during the German occupation, from two German cities - Nuremberg and Eberswalde.
Thirdly, indirectly resulting from the second - in 1984, after renovation (de facto reconstruction) in the workshops of MPK Kraków, the only preserved tram of this type set off from this place on its way back to Nuremberg. I even had the opportunity to see this tram live then - from a distance, through the entrance gate, already loaded onto a railway platform.
It is worth emphasizing - while for enthusiasts from Nuremberg the recovery of this only preserved tram of this type was a success, in Kraków its loss also became an impulse to start work on preserving historical trams (and later buses). Although of course for many years there was a certain regret that one of such vehicles was lost irretrievably.
Today we already know that fortunately not irretrievably.
Well - all that remains is to keep our fingers crossed that the car trailer with the titular tram loaded on it will safely reach Nuremberg, so that the tram will once again be an ornament to the collection gathered from the museum tram depot - Historisches Straßenbahndepot St. Peter. And of course he would successfully and without any emergency surprises run through the streets of Nuremberg.